Ci, którzy śledzą branżę WordPress, wiedzą, że miniony rok przyniósł duże zmiany, w tym pojawienie się edytora bloków WordPress o nazwie Gutenberg. Wprowadzony na rynek pod koniec 2018 roku Gutenberg dał twórcom nowy sposób interakcji z ich treściami i sprawił, że praca z treścią była przyjemniejsza (dla niektórych).

W 2019 roku wydania WordPress koncentrowały się na ulepszaniu edytora i dodawaniu nowych bloków. Właściciele witryn internetowych mogą teraz robić znacznie więcej dzięki postom, a coraz więcej – także stronom.

Dla twórców motywów i wtyczek Gutenberg wywołał nieco egzystencjalny kryzys. Niezależne edytory były jedna z ważniejszych funkcji wielu motywów i wprowadzenie zgodności do Gutenberga nie zawsze było zadaniem łatwym i przyjemnym.

Dokonano kilku znaczących przejęć skierowanych do Gutenberga. Liquid Web nabył iThemes w 2018 roku, a WPEngine przejął StudioPress, twórców Genesis Framework, a także Array Themes. W 2019 GoDaddy przejęło ThemeBeans, twórcę CoBlocks.

Każde z tych przejęć jest ukierunkowane wprost na przyszły potencjał Gutenberga. Firmy hostingowe, wspierane przez tysiące aktywnych klientów WordPress, wnoszą własny projekt i kreatywność. To dość ciekawy kierunek – pokazuje bowiem, że oferta hostingowa coraz mocniej będzie związana z Wordpresem i dedykowanemu mu narzędziami.

Co to wszystko oznacza w 2020 roku? Czego mogą oczekiwać twórcy zasobów i właściciele witryn? Oto moje pięć najważniejszych prognoz dotyczących tego, co wydarzy się w tym roku w przestrzeni WordPress.

1. Gutenberg rośnie w siłę.

W tym roku zespół programistów WordPress ma nadzieję na uruchomienie nowego repozytorium dla Gutenberga. Ich celem jest ułatwienie instalacji jednym kliknięciem bezpośrednio w poście lub stronie, nad którą pracujesz.

Oczekuję, że wielu twórców zasobów wskoczy do tego repozytorium bloków z entuzjazmem. Dzięki zastosowanej metodzie dystrybucji stworzy to również możliwości bloków premium i szablonów, a to oznacza coraz częściej konieczność płacenia za korzystanie z konkretnych układów i modułów. Jak myślisz, jakie bloki będą najpopularniejsze w tym nowym repozytorium?

2. Elementor wygrywa

Podczas gdy Gutenberg zyskuje popularność, wciąż jest daleko w tyle za konkurencją. Najważniejszym z nich jest Elementor. Dzięki aktywnym instalacjom 3M + samej wersji darmowej, stał się wiodącym producentem dodatków w świecie WordPress.

3. Prywatność, prywatność, prywatność

Czy pamiętasz, jak kilka lat temu miało miejsce chuczne wejście RODO i wszyscy zaczęli aktualizować swoje polityki prywatności i wysyłać Ci e-maile?

Przewiduję, że będzie zapotrzebowanie na zasoby, które wspierają właścicieli witryn za pomocą bardziej wyrafinowanych funkcji prywatności. Stanie się tak za sprawą zaostrzenia przepisów „o prywatności” w samych Stanach Zjednoczonych, zwiększa się tez stale świadomość i kontrola zasobów, aby zobaczyć, w jaki sposób przetwarzają one dane użytkowników i dane osobowe oraz zarządzają nimi (PII).

4. Dostępność przyjazna

WordPress poczynił znaczne postępy w dziedzinie dostępności. Interfejs użytkownika przeszedł kilka poważnych zmian w ostatnich aktualizacjach, aby odzwierciedlić większą świadomość potrzeb w zakresie dostępności.

Wraz z pojawieniem się większej liczby przepisów i orzeczeń prawnych sprzyjających dostępowi do sieci, będzie ona nadal zyskiwać na znaczeniu dla właścicieli witryn i twórców zasobów.

Sądzę, że zarówno projektanci, programiści, jak i użytkownicy będą poszukiwać sposobów na większą integrację i ułatwienie dostępu.

5. Zakłócenie gotowe

Integracja pionowa, konsolidacja branży i długowieczność firmy są idealnymi warunkami do zakłóceń.

Wiele z najważniejszych wtyczek i sposobów pracy z WordPress się starzeje. Ta dojrzałość zapewnia stabilność i głębokość rozszerzalności, którą wiele osób ceni. Jednak stwarza też przestrzeń dla innych, aby mogli sobie wyobrazić rozwiązania problemów historycznych.

E-commerce, formularze i kalendarze wydarzeń to wszystkie obszary, które moim zdaniem są gotowe na nowych rozwiązania, które być może wyprą obecnie dominujące wtyczki i systemy.

WordPress 2020

Tak więc, choć za kulisami dzieje się wiele zmian w branży WordPress, w interfejsie są niesamowite możliwości. Twórcy zasobów, którzy potrafią poruszać się po zmianach wprowadzonych przez Gutenberga i Elementora, poradzą sobie naprawdę dobrze, a ci, którzy dostosują się do zapotrzebowania na większą prywatność i dostępność, również się odnajdą w nowej rzeczywistości.